Do leków, do ich reklam dołączane są ostrzeżenia przed ich użyciem. Zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania lub skontaktuj się z lekarzem, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża życiu lub zdrowiu. Ten ostrzegający dodatek do każdej medycznej reklamy, recytowany jest z szybkością karabiny maszynowego przez sepleniących reklamo-aktorów.

A co z reklamą polityczną?

Przecież każdego dnia, sto pięćdziesiąt razy albo i więcej, faszerują nas reklamą panie i panowie z trybuny sejmowej, z ław rządowych i foteli partyjnych politycy maści przeróżnej.

Bełkoczą, kłamią, obiecują gruszki na wierzbie, plotą dyrdymały od świtu do zmierzchu. Wszystko to dzieje się przy otwartej kurtynie, ku otumanianiu gawiedzi czyli narodu.

Wstydu nie macie panie i panowie!

Czy nie pojmujecie, że władza w waszych rękach prawie nagminnie zagraża życiu i zdrowiu społeczeństwa. Życiu i zdrowiu Waszych rodaków, córek i synów tej samej Ojczyzny, o której mówicie na klęczkach i najczęściej z nienawiścią w sercach, jeśli je (czyli serce) jeszcze posiadacie.

Wzorem ostrzeżeń w reklamach medycznych ostrzegajcie więc naród przed własną głupotą. Od dziś, od jutra. Potem może być bowiem za późno.

Apel ten kierowany jest  do aktualnie  rządzących i przyszłych rządzących. Tylko prawda was wyzwoli.