SAMI SIĘ WYKOŃCZĄ
środa, marca 23, 2016
Styl to człowiek. Maksymę tę ukuł Dionizjusz z
Halikarnasu , grecki historyk, pisarz, mędrzec
żyjący w starożytnym Rzymie na przełomie poprzedniej i naszej ery.
Rozwinął ją przyrodnik G. L. Buffon (1707-1788) : le style, c’est l’homme -
styl charakteryzuje człowieka.
I oto jesteśmy w domu. Czyli w naszej ojczyźnie. Maksyma
ta odnosi się do naszej klasy politycznej jak ulał. Są wyjątki, ale tak nieliczne, że
nawet ich ani widać, ani słychać. A jak wiadomo lud kocha igrzyska. Więc im
więcej jazgotu, tym bardziej udane igrzyska.
Jazgot to nie tylko wrzask, to nieprzyjazne słowa pod
adresem przeciwnika, to również wygląd zewnętrzny jazgoczących, ściśnięte z
nienawiści usta, piskliwe okrzyki, mieszanina hałaśliwych dźwięków. Nawet
politycy płci pięknej bardzo szybko
poszły śladami współtowarzyszy. Bywa, że żółć targana płcią piękną bije na łeb
i szyję płeć brzydką.
Wal! Zabij! Wygraj za wszelką cenę!
Meritum jest opakowane w takim bełkocie nienawiści oraz prezentowane jest z tak nachalnym przytupem chamstwa, że o wiele spokojniej można spędzić czas na
zabawie w remizie strażackiej. Ale komu dziś chce się chodzić do remizy, lepiej
posłuchać jazgotu.
I w ten oto sposób naród również głupieje. Jedni dają się
wprowadzić w maliny i w bełkot wierzą, drudzy mają za darmo kabaret w
najgorszym wydaniu i rechoczą jak stado baranów. Nie obrażając nikogo
głupiejemy.
A wszak to mądrość buduje państwo. Czytamy w starych
księgach Testamentu, że to „mądrość władców zbuduje miasto”. Nic z tego między
Bugiem a Odrą.
W ten oto sposób Polacy, na własne życzenie, kopią pod
sobą nie dołki, lecz dół. Wyjść z niego będzie bardzo trudno. Tak rządzącym,
jak i tym, który się im sprzeciwiają.
To nie jest wcale kabaret. To jest jedno z
najsmutniejszych przedstawień w naszych dziejach. To nie jest jeszcze
Targowica. Ale skutki mogą być podobne. Na razie z nas się podśmiewają. Przyjdzie
moment, że sojusznicy bliżsi i dalsi, faktyczni i farbowani machną ręką i
zostaniemy sami jako kołek w płocie. Co wcale nie jest ani śmieszne, ani
niedorzeczne, nierealne.
Kto to powiedział, że Polacy to naród, którzy nie potrafi
samemu się rządzić? Jeden z największych architektów antypolonizmu.
0 komentarze