EUROPA PRZEGRYWA

wtorek, listopada 03, 2015



Europa dławi się demokracją. Zło uruchomiły fale uchodźców. Praw każdego człowieka do życia bronią pani Merkel i papież Franciszek. Samotnie. Przegrana jest widoczna na odległość ręki. Wkrótce pies z kulawą nogą nie stanie przy ich boku.

Mieszkańcom Starego Kontynentu wydaje się, że jeśli wypędzą niechcianych przybyszów z Południa, co jest zresztą nierealne, to życie wróci do tego, co było, do normy. Nie wróci. 

Ci, którzy buntują się przeciwko płynącej fali niechcianych przybyszów boją się utraty swoich willi, domów, samochodów itd. Oparcie znajdują w prawicy. Tak dzieje się we Francji, Szwecji, Austrii, na Węgrzech, Słowacji, w Czechach, nie mówiąc o Niemczech. Także w Polsce, aczkolwiek uchodźcy nie zdążyli nawet do nas przybyć.

Prawica, ultraprawica, ruchy nacjonalistyczne urosły w siłę. Mają za sobą lud. Rozpędzą "starą" Europę, z Unią Europejską na czele. Zrobią porządek, aby swoim żyło się jak w raju. Obcy - won! Zdepczą starą, zblazowaną demokratyczną Europę.

Nie będzie żadnego przewrotu, żadnej rewolucji, wszystko dziać się będzie w majestacie prawa. Przepraszam za porównanie - przecież Hitler doszedł do władzy w demokratycznych wyborach. Demokracja bywa wynajmowana przez opętanych nienawiścią wrogów demokracji. 

W kilku krajach wojna z demokracją już się rozpoczęła. Zamiast słupów granicznych  stawiane są mury i druty kolczaste. Lud zaczyna wierzyć w to, że pod sztandarami hurra - nacjonalizmu będzie mu się żyło jak w raju. Obcych przepędzą.

Nacjonalizm prze do przodu. Wodzowie ustalają  wodzowskie reguły gry. Jeszcze podpierają się demokracją. Wszak wygrali w demokratycznych wyborach. W kolejnym etapie pokażą na co ich stać.

Czarno widać. Nawet, gdy się spojrzy na słońce, cieszące nas podczas tegorocznej, pięknej  listopadowej  jesieni.

Może Ci się Spodobać

0 komentarze