STALINIZM

środa, maja 06, 2015


W spojrzeniu na 45 lat Polski Ludowej popełniany jest pewien błąd. Jest nim zrównywanie lat stalinowskich z innymi okresami. Stalinizm w Polsce obejmuje lata 1948-1955. Nigdy potem nie zapanował w Polsce tak nieludzki system. Przytoczę głośne kiedyś na cały świat, dramatyczne wydarzenie, nie z Polski co prawda, lecz stalinizm był wszędzie nieludzki. 

Poeta rosyjski Osip Mandelsztam ( urodzony w Warszawie) napisał wiersz o Stalinie, nie był  nigdzie drukowany, skądże, jednak agenci NKWD krążyli w otoczeniu poety, wiersz znalazł się na biurku dyktatora. Oto jego fragment:

…A w półsłówkach, półrozmówkach naszych
Cień górala kremlowskiego straszy.
Palce, tłuste jak czerwie, w grubą pięść układa,
Słowo mu z ust pudowym ciężarem upada.
Śmieją się karalusze wąsiska
I cholewa jak słońce rozbłyska…

Mandelsztam nie został zabity kulą w tył głowy, to byłoby zbyt „humanitarne”. Stalin nadzorował, aby poeta umierał latami, wolno zamęczano go na śmierć. 

Autorka "Nocy i dni" Maria Dąbrowska podobnego wiersza nie napisała, lecz w „Dzienniku” nie kryła obrzydzenia i nienawiści do „chorążego pokoju” ( takie było jedno z „pokojowych” funkcji zbrodniarza). 

W „Dziennikach” przytoczyła następujący „ustępowy wierszyk”:

Sraj na trumnę Lenina,
sraj na trumnę Stalina,
sraj na cały ten rząd pieski,
ale nie sraj na te deski.

Polaku, sraj spokojnie, czuwa nad tobą wielki Stalin. 

Za takie "wierszyki" szło się za kratki bez żadnego gadania. Dąbrowska swoje zapiski chowała głeboko w szafie. Najbliższym ufała. Ale strzeżonego Pan Bóg strzeże.



Może Ci się Spodobać

0 komentarze