DEMOKRACJA PO NASZEMU

poniedziałek, lipca 13, 2015



Demokracja po polsku czyli wolność Tomku w swoim domku. Każdego dnia dowiadujemy się o wyczynach mrożących krew w żyłach.

A to ojciec - cham wpada w chamski szał i tego, który ratuje jego córkę przed śmiercią bije do nieprzytomności. A to inni rodacy Polacy napadają na Bogu ducha winną starszą kobietę, biją ją do nieprzytomności i traktując wydarzenie jako miłą przygodę, odchodzą z radosnymi okrzykami w siną dal. Widownia milczy w obawie o własną skórę.

Samochód przedniej marki prowadzi młoda - na pierwszy rzut oka - dama, zajeżdża mi drogę i na do widzenia pokazuje środkowy palec.

Chamstwo wyraża się w różny sposób. Skala jest bardzo szeroka: od złego wychowania do przestępstw. Większość rodaków, tych o chamskim upodobaniu uważa, że nic złego się nie dzieje, na tym – ich zdaniem - polega demokracja.

Czy Polacy wiedzą co to jest demokracja? Jaki jest nasz do niej stosunek?

Według badań na ten temat ci, którzy demokrację pojmują na opak (wolność Tomku w moim domku) albo w ogóle jest im daleka i obca, to przede wszystkim osoby o niskim wykształceniu. Aczkolwiek szybko przybywa w Polsce osób z wykształceniem wyższym, to przecież wychowani byli w innych środowiskach. Stąd nawet „dama” (być może była to „dama” na wysokim stanowisku) po zajechaniu mi drogi, nie potrafiła sięgnąć po gest grzecznościowy. To byłoby nie w jej stylu.

Innym powodem patrzenia spode łba na demokrację jest dość powszechne w Polsce przekonanie o własnej krzywdzie. Skoro mnie krzywdzą, więc będę przeciwko. Przeciwko temu co jest. Poczucie krzywdy zamula spojrzenie. Demokracja to dla nich puste słowo. Więcej przynosi strat niż zysku. Więc trzeba ją deptać.

Negatywną rolę odgrywają także nasze fobie narodowe. 

Prof. Janusz Czapliński z Uniwersytetu Warszawskiego na podstawie przeprowadzonych badań uważa, że ogromna część Polaków sądzi, iż świat nas nie szanuje, wykorzystuje i czyha na nasze dobro. I to nie tylko świat totalitarny, głównie z przeszłości, ale także współczesny świat demokratyczny. Niektórzy politycy, aby upiec własną pieczeń, fobie narodowe rozniecają i wyolbrzymiają.

Wskaźnik zaufania do innych ludzi pozostaje w Polsce na poziomie najniższym w Unii Europejskiej. Wynosi niewiele ponad 11 procent. 

Ten, który nie ufa jest przeciwko. Przeciwko wszystkiemu a więc także przeciwko demokracji i przeciwko innym ludziom: ojciec umierającej córki nie ufał osobie, która ją ratowała. Więc połamał mu kości.

Z brakiem zaufania, niechęcią do demokracji wiąże się zawiść.Ty żyjesz lepiej – to ja ci pokażę, że będziesz żył gorzej. Masz lepszy samochód – to cię urządzę.

Większość Polaków do końca nie wie, co to jest demokracja. Uważa, że jest ona dla wybranych. Nie ufają więc ani tym, którzy rządzą, ani tym, którzy obok mieszkają. Nie wiedzą jednak także, co byłoby lepsze od  demokracji. I w rezultacie tworzą osobistą hierarchię „wartości”.


Chamstwo jest tylko jednym z tych narzędzi. 

Może Ci się Spodobać

0 komentarze